Na dobranoc taki krótki post...
Trochę książkowy i trochę świąteczny (no patrzcie, jakoś dużo tych świątecznych postów u mnie ostatnio) :)
Od jakiegoś czasu choruję na jedną książkę, a mianowicie na Belle Blanc Merry Christmas.

Widziałam, że Atena stała się szczęśliwą posiadaczką jednego z egzemplarzy. Zazdroszczę :)
No a teraz się już z Wami żegnam na dziś.
Do następnego.
Dobranoc.
Tak, to juz moja druga ksiazka Belle Blanc, napisze z cala odpowiedzialnoscia ze jest FENOMENALNA.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps: wiem ze mozna ja zamowic na empik.com
Może jak pouśmiecham się do Świętego Mikołaja to znajdę taką pod choinką :)
UsuńPozdrawiam